Lloyds Bank ostrzega klientów przed „opłatami wstępnymi”

Bank Lloyds wydał ostrzeżenie po wzroście liczby oszustw, w wyniku których osoby straciły średnio 1420 funtów. Specjaliści banku ds. oszustw opublikowali nowe dane i zalecenia dotyczące oszustw związanych z „opłatą z góry”.
Według Lloyds tego typu oszustwa zwykle mają swój początek w mediach społecznościowych i są reklamowane jako oferty pracy zdalnej lub pracy dla twórców treści. Są skierowane do osób poszukujących pracy w całej Wielkiej Brytanii.
Ofiary tych oszustw tracą średnio 1420 funtów , choć w ciągu ostatnich sześciu miesięcy niektóre osoby straciły ponad 5000 funtów. Lloyds podał, że głównymi ofiarami są osoby młode, a ponad połowa wszystkich przypadków (53%) dotyczyła ofiar w wieku od 18 do 34 lat.
Oszuści podobno próbują zwabić osoby poszukujące pracy fałszywymi ofertami pracy, często polegającymi na prostych zadaniach online, takich jak recenzowanie hoteli czy polubienie filmów na TikToku . Te „prace” obiecują prowizję i wysokie zarobki, a wszystko to w zaciszu własnego domu.
Jednak najpierw od osób żąda się uiszczenia z góry opłat za takie rzeczy, jak szkolenia, weryfikacja DBS i przetwarzanie wniosków. Po uiszczeniu tych opłat ofiary są blokowane lub ignorowane.
Niektóre z bardziej złożonych przypadków obejmują fałszywe wywiady i umowy, a oszuści mogą nawet podszywać się pod legalne agencje rekrutacyjne i tworzyć fałszywe strony internetowe, aby ułatwić sobie prowadzenie oszustw.
Ofiary są czasami dodawane do grupowych czatów WhatsApp lub pokazywane im są fałszywe zrzuty ekranu zawyżonych sald bankowych, aby oszustwo wydawało się bardziej wiarygodne. Niektóre oszustwa obejmują portfele kryptowalutowe lub platformy do realizacji zadań, a niektóre ofiary są nawet manipulowane, aby przekazywać pieniądze lub działać jako pośrednicy – nieświadomie stając się mułami finansowymi, co stanowi przestępstwo.
Christina Ford, specjalistka ds. oszustw w Lloyds, powiedziała: „W ramach mojej pracy rozmawiałam z wieloma klientami, do których niespodziewanie zgłaszano oferty pracy lub którzy odpowiadali na ogłoszenia obiecujące szybkie zarobki lub możliwość pracy zdalnej. Oferty te zazwyczaj pojawiają się w mediach społecznościowych, czasami nawet nie są przedstawiane jako ogłoszenie o pracę, ale w formie fałszywego profilu, opisującego świetną ofertę pracy, którą sami otrzymali.
Rozmowy często przenoszą się do innych aplikacji, gdzie osoby są dodawane do czatów grupowych udających przestrzenie robocze. Prezentowane role wydają się proste, takie jak oglądanie lub polubienie filmów na TikToku czy pisanie fałszywych recenzji w celu podniesienia ocen firm.
„Klienci są informowani, że zarobią ustaloną kwotę za zadanie i początkowo otrzymają płatności na swoje konta. Jednak płatności te często są wysyłane przez inne ofiary oszustw, które sądzą, że płacą za odblokowanie lepiej płatnych zadań”.
Aby nie paść ofiarą tego typu oszustw, zaleca się:
- Weryfikuj rekruterów i firmy niezależnie, przeprowadź własne badania i nie polegaj na linkach i dokumentach, które udostępniają.
- Zachowaj ostrożność wobec niechcianych ogłoszeń lub ofert pracy obiecujących łatwe pieniądze, zwłaszcza w mediach społecznościowych, które są kluczowym „polem łowieckim” dla oszustów. Jeśli je zauważysz, zgłoś to do Action Fraud.
- Unikaj sytuacji, w których zostaniesz dodany do nieznanych aplikacji lub grupowych czatów, które podszywają się pod część procesu.
- Pamiętaj, że żadna legalna firma nie poprosi Cię o dokonanie płatności podczas ubiegania się o pracę ani nie poprosi Cię o korzystanie z Twojego konta bankowego do przelewania pieniędzy. Nie rób tego pod żadnym pozorem.
Daily Express